środa, 25 kwietnia 2012

Ostatni dzień wolność. ;/ Szybko ten czas leci, nie ma co. Wojtuś na tydzień wyjeżdża. ;/ Będę tęsknic. ;( Ale to nic damy radę. Planów na dzisiaj nie ma, tylko angielski i geografia. Padam, mam dość. Jezu, co się dzieje. Cały czas się z rodzicami kłócę, padam. ;/ Potrzebuje takiej małej, maleńkiej przerwy, tak na kilka dni. Nie chce i się nic pisać, lecę. Papa. <3


Szepnij mi do ucha, że jestem ta, na którą czekałeś. <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz